Tęskni, czeka, odlicza dni do jego powrotu…i jest. Pojawia się radość i pewien rodzaj spokoju. Piękne pierwsze momenty, luz, jest miło. W końcu wszyscy czekali na powrót. Teraz, to może być tylko lepiej. A jednak, życie płata czasem psikusa i pokazuje środkowy palec. Czytaj dalej ►
Przyszedł taki moment, w którym muszę zrezygnować. Jest to trudna decyzja, ale ja lubię trudne decyzje… Tak powtarzam sobie każdego dnia, gdy przychodzi mi z czegoś zrezygnować: od pierdoły, do poważnej sprawy. Ale co się dzieje po takiej decyzji? Czy jest płacz, smutek, frustracja, zniechęcenie? Nie! Już nie!Czytaj dalej ►
” Witam serdecznie piszę , bo nie już nie wiem co robić jak się zachowywać. Jestem dziewczyną, a właściwie narzeczoną marynarza. Bardzo go kocham ale nie znam takiego życia, jak to będzie. Niektórzy mi to nawet odradzają, mówią wprost, że to tak się łatwo nie uda. Co mam zrobić, jaka Czytaj dalej ►
Tak się ciekawie przyjęło, że marynarki i marynarze podobno żyją bez seksu. I, że to właśnie jest ta patologia, która w związkach marynarskich doprowadza do zdrad. On, to przecież takie logiczne, bzyka wszystko co się rusza w każdym porcie. A ona, zwyczajnie puszcza się na lewo i prawo, gdy tylko Czytaj dalej ►
Nie ma co ukrywać, że takowych nie ma. Bo oczywiście, że są i jest ich całkiem spora lista. Relacja po części na odległość jest dość specyficzna i wymaga od uczestniczących w niej osób całkiem sporo różnych akcji, które może nie koniecznie są charakterystyczne dla typowego określenia związku. Jednak skupmy się Czytaj dalej ►
Kto ma gorzej? Ile razy każdy nas zadawał sobie to pytanie. Czy mąż w morzu, czy żona na lądzie. Z reguły te argumenty są podobne w wielu rodzinach. Maż twierdzi, że to on odcięty jest od świata, ciężko pracuje, czasu wolnego ma jak na lekarstwo, nie jest wśród przyjaciół i Czytaj dalej ►
Kto zrozumie pracę, życie na morzu? My żony, partnerki bardzo się staramy rozumieć, mamy wiedzę o tej pracy, o tym jak się na tym morzu funkcjonuje. Żyjemy tym życiem. Jednak zawsze będą to z reguły nasze wyobrażenia, a nie doświadczenia. Funkcjonujemy w totalnie różnych światach i staramy się je Czytaj dalej ►
„Nie mam wsparcia psychicznego, czasami wydaje mi się, że to depresja. Jednak lekarz mówi, że nie bo inne by były objawy. Jak by było za mało, dowiedziałam się, że mam guza koło tarczycy, robiłam biopsję. Napisane było, że „pod ścisła kontrolą”, nie powiedzieli co to. Mam przyjść na kontrolę w Czytaj dalej ►
Chciałabym się podzielić pewną bardzo prostą historią, wręcz banalną, ale to właśnie ona otworzyła mi oczy. Każda z nas wyrabia sobie różne nawyki w życiu. Ma swoje przyzwyczajenia, kłopoty, radości i przede wszystkim jako mama dzieci, które wymagają jeszcze naszej opieki, czasu, zaangażowania, które nie mogą zostawać same – doskonale Czytaj dalej ►
To będzie prosta sprawa lecimy z tematem. Tak ku przypomnieniu, bo sami na co dzień chyba też czasem zapominamy ile mamy szczęścia. Każdy związek ma swoje plusy i minusy – to fakt. Znajdźmy dziś te plusy, bo bywa, że nam wytykają minusy, albo sami się nimi niepotrzebnie nakręcamy. Przypomnijmy je Czytaj dalej ►