Author Archives for Kasi Wajs
17 kwietnia, 2019 10:09 am
Published by Kasi Wajs
Dom czy mieszkanie? Co lepsze dla rodziny marynarskiej ? Dom, czyli własne miejsce na ziemi. Miejsce do którego się wraca z pracy, ze szkoły, gdzie spędza się czas, śpi, spotyka z ludźmi, kłóci się ze sobą, przemeblowuje, gotuje…. Ale dla marynarzy, to też miejsce za którym się tęskni. Do którego się wraca po bywa, że Czytaj dalej ►
1 kwietnia, 2019 6:56 am
Published by Kasi Wajs
Tak jak parę lat temu (tak trochę już minęło) pisałam o zdradach marynarzy, tak i teraz temat cały czas gorący. I co ciekawe, widać to właśnie po hasłach jakie wpisywane są do wyszukiwarki do sieci. Na przestrzeni lat, znajomości z Wami wiele z takich historii zahaczyło o bloga, czy nasze spotkania. Dlatego zadajmy jeszcze raz Czytaj dalej ►
28 marca, 2019 12:11 pm
Published by Kasi Wajs
Tak naprawdę bardzo mi przykro, że dopiero teraz o tym pomyślałam. Często takie oczywiste sprawy nam umykają. Już dawano powinnam przeprosić pewną grupę marynarzy. Mam nadzieję, że nie jest za późno? Czytaj dalej ►
22 marca, 2019 11:10 am
Published by Kasi Wajs
Pomoc, opiekunka, niania – to jak to jest z tym tematem w naszej grupie? Jest nam taka pomoc potrzebna, czy faktycznie lecimy hasłem: sama sobie wszystkim ? Pewna młoda mama zapytała na naszej grupie FB inne mamy marynarzowe – jak to jest, czy da radę sama jak zostanie na 4mc z dwójką dzieci, gdzie jedno Czytaj dalej ►
14 marca, 2019 12:17 pm
Published by Kasi Wajs
Przytrafiła mi się kiedyś rozmowa z absolutnie życzliwą mi osobą, która dotyczyła pracy. A ściślej mówiąc -” przemęczenia”. Czyli takie trochę nasze babskie „marudzenie”, że tej pracy jest dużo, że ostatnio mało czasu mamy dla siebie, że zarwane noce itp. Takie zwykłe kobiece rozmowy o życiu. I, wydawało mi się, że miło tak mieć Czytaj dalej ►
6 marca, 2019 7:54 pm
Published by Kasi Wajs
– Jak sobie radzisz z jego nieobecnością, z jego brakiem, co robisz w wolnym czasie ? – Nie mam tego problemu. Mam pracę i dzieci. Tyle spraw jest przy nich do ogarnięcia, że na pewno nie mam czasu na cokolwiek innego niż mój dom i dzieci. Mniej więcej tak brzmiała pewna dyskusja. I nawet, jeszcze Czytaj dalej ►
14 lutego, 2019 6:24 pm
Published by Kasi Wajs
Nie zawsze jest tak, że możemy mieć dzieci – mimo wszelkich starań nie udaje się. Cieszę się, że Ola podzieliła się swoją historią. Pamiętam jak rok temu rozmawiałyśmy o adopcji, czas szybko leci. Mnie od samego początku ciekawiło, czy zawód marynarza nie będzie tu przeszkodą dla ośrodka adopcyjnego, te ciągłe wyjazdy…..Dziękuję Oli wiemy już Czytaj dalej ►
9 lutego, 2019 9:09 am
Published by Kasi Wajs
Chciałabym, żeby przestał pracować na statku, żeby nie wyjeżdżał… Gdyby pracował na lądzie byłoby mi łatwiej… Tak bardzo tęsknię, że nie wytrzymam… Gdyby mój mąż/ chłopak był stacjonarny…. My tak bardzo lubimy zastanawiać się, co by było gdyby? No co takiego dałby ci stacjonarny mąż, czego nie daje ci ten pływający? No obecność! To fakt. Czytaj dalej ►
1 lutego, 2019 12:39 pm
Published by Kasi Wajs
Gdy miałam już gotowy tekst Czy ty naprawdę uważasz, że masz prawo ją kontrolować? napisała do mnie Anita, o tym, że idzie do przodu. W trakcie rozmowy poprosiłam ją , czy nie napisze dwóch zdań. Tak, aby ten tekst zamknąć historią kogoś, Ale dwa zdania nie starczyły i tak powstała historia Anity, która ma swój osobny Czytaj dalej ►
1 lutego, 2019 12:26 pm
Published by Kasi Wajs
Marynarzu, zanim będziemy mówić o tym co dziś ważne, pamiętaj że wiele razy mówimy tu o tym jak Cię wspiera Twoja partnerka, żona i o tym, że Ona jak najbardziej szanuje Twoją pracę. Stara się dopasować Wasze życie rodzinne i swoje zawodowe do kontraktów. Jest jednak jedno ALE, o którym chyba trzeba Ci powiedzieć… Czytaj dalej ►